Babie lato z makramą

Za nami już październikowe spotkania z cyklu DZIERGANIE WŚRÓD KSIĄŻEK.

Działo się dużo! Rozpoczęłyśmy bowiem pełną parą przygotowania do świąt, które zbliżają się coraz bardziej. Wiadomo, że rękodzieło wymaga czasu. Na zajęciach poznałyśmy kilka nowych sposobów plecenia makramowych ozdób, więc pracy było co niemiara i nie ma co ukrywać ręce trochę bolały, ale jak to mówią tylko „trening czyni mistrza”. Nie wolno się poddawać. Gdy coś nie wyjdzie trzeba rozpocząć od nowa. W grupie łatwiej to zrealizować, gdyż zawsze jest ktoś kto pomoże, wytłumaczy, a przede wszystkim z humorem zachęci do dalszej pracy. Ogromnie cieszy fakt, że Panie się nie zrażają tylko dzielnie ćwiczą, a humor im też dopisuje.

Pierwsze dzieła już powstały.